
Ваша оценкаЦитаты
Аноним10 июля 2024 г.Не хочу смотреть в глаза Предназначению, потому что не верю в него. Ибо знаю: чтобы соединить двух человек, одного Предназначения недостаточно. Нужно нечто большее, чем Предназначение. Я смеюсь над таким Предназначением, я не последую за ним, как мальчишка, которого ведут за руку, ничего не понимающий и наивный.
017
Аноним16 июня 2024 г.— Тебе только кажется, будто знаешь меня. Не забывай — я натура сложная!
— Ты циник, свинтус, бабник и лжец. И ничего, поверь, ничего сложного в тебе нет.
058
Аноним6 августа 2023 г.Но нечего волноваться, он быстро успокаивается, стоит увидеть рыжие волоски на дамском лобке.
05
Аноним5 августа 2023 г.Геральт медленно повернул голову. И моментально заглушил в себе злость, взял себя в руки, превратился в твёрдый, холодный осколок льда. Он уже не мог позволить себе какие-либо эмоции.
07
Аноним1 августа 2023 г.Читать далее— Co rzekniecie? — Yurga odwrócił głowę, spojrzał na niego. - Zażądaliście na moście obietnicy. Szło wam o dzieciaka do waszego wiedźmińskiego terminu, przecie nie o co innego. Czemu miałby ów dzieciak być niespodziany? A spodziany być nie może? Dwóch mam, jeden niech się więc na wiedźmina uczy. Fach jak fach. Nie lepszy, nie gorszy.
— Pewny jesteś — odezwał się cicho Geralt — że nie gorszy?
Yurga zmrużył oczy.
— Bronić ludzi, życie im ratować, jaka to po waszemu rzecz, zła czy dobra? Tych czternastu, na wzgórzu? Wy, na owym moście? Coście czynili, dobro czy zło?
— Nie wiem — rzekł z wysiłkiem Geralt. - Nie wiem, Yurga. Czasami wydaje mi się, że wiem. A niekiedy mam wątpliwości. Czy chciałbyś, by twój syn miał takie wątpliwości?
— A niech ma — powiedział poważnie kupiec. - Niechby miał. Bo to właśnie ludzka rzecz i dobra.
— Co?
— Wątpliwości. Tylko zło, panie Geralt, nigdy ich nie ma. A przeznaczenia swego nie uniknie nikt.
Wiedźmin nie odpowiedział.
07
Аноним1 августа 2023 г.Читать далее— Tak — odkaszlnął Freixenet. - Na czym to ja... Aha, na tym, jak odczarowałeś mnie w Hamm. Gdyby nie ty, Geralt, zostałbym kormoranem do końca życia, latałbym dookoła jeziora i obsrywał gałęzie, łudząc się, że uratuje mnie koszulka z pokrzywowego łyka tkana przez moją siostrunię z uporem godnym lepszej sprawy. Psiakrew, co sobie przypomnę tę jej koszulkę, mam ochotę kogoś kopnąć. Ta idiotka...
— Nie mów tak — uśmiechnął się wiedźmin. - Chęci miała jak najlepsze. Źle ją poinformowano, to wszystko. O odczynianiu uroków krąży mnóstwo bezsensownych mitów. I tak miałeś szczęście, Freixenet. Mogła kazać ci dać nura we wrzące mleko. Słyszałem o takim wypadku. Nakrycie koszulką z pokrzywy, jakby na to nie spojrzeć, jest mało szkodliwe dla zdrowia, nawet jeśli mało pomaga.
— Ha, może i prawda. Może za wiele wymagam od niej. Eliza zawsze była głupia, od dziecka była głupia i śliczna, w samej rzeczy, świetny materiał na żonę dla króla.
— Co to jest śliczny materiał? - spytała Ciri. - I dlaczego na żonę?
— Nie wtrącaj się, pędraku, mówiłem. Tak, Geralt, miałem szczęście, żeś się wtedy pojawił w Hamm. I że szwagrunio król skłonny był wydać tę parę dukatów, których zażądałeś za zdjęcie uroku.
— Wiesz, Freixenet — rzekł Geralt, uśmiechając się jeszcze szerzej — że wieść o tym wydarzeniu rozeszła się szeroko?
— Prawdziwa wersja?
— Nie bardzo. Po pierwsze, dodano ci dziesięciu braci.
— No nie! — baron uniósł się na łokciu, zakasłał. — A zatem, wliczając Flizę, miało nas być dwanaście sztuk? Co za cholerny idiotyzm! Moja mamusia nie była królicą!
— To nie wszystko. Uznano, że kormoran jest mało romantyczny.
— Bo jest! Nic w nim nie ma romantycznego! — baron skrzywił się, macając pierś owiązaną łykiem i płatami brzozowej kory. - W co więc byłem zaklęty, według opowieści?
— W łabędzia. To znaczy, w łabędzie. Było was jedenastu, nie zapominaj.
— A w czym, do jasnej zarazy, łabędź jest romantyczniejszy od kormorana?
— Nie wiem.
— Ja też nie. Ale założę się, że w opowieści to Fliza odczarowała mnie za pomocą jej straszliwego koszuliszcza z pokrzyw?
— Wygrałeś.
06
Аноним1 августа 2023 г.Читать далееPołożył się obok dziewczynki, okrył ją swoją kurtką.
- Śpij — powiedział. - Śpij, mała sierotko.
— Akurat! — zaburczała. - Jestem księżniczką, a nie sierotką. I mam babkę. Moja babka jest królową, nie myśl sobie. Jak jej powiem, że chciałeś mnie zbić pasem, moja babka każe ci ściąć głowę, zobaczysz.
— Potworne! Ciri, miej litość!
— Akurat!
— Jesteś przecież dobrą dziewczynką. Ucinanie głowy okropnie boli. Prawda, że nic nie powiesz?
— Powiem.
— Ciri.
— Powiem, powiem, powiem! Boisz się, co?
— Strasznie. Wiesz, Ciri, jak człowiekowi utną głowę, to można od tego umrzeć.
— Naśmiewasz się?
— Gdzieżbym śmiał.
06
Аноним1 августа 2023 г.Читать далее— … od razu ślub i ślub. A ja jego nie chcę. Tego Kistrina. Babka powiedziała…
— Taki ci wstrętny książę Kistrin?
— Nie chcę go — oświadczyła hardo Ciri, pociągając nosem, w którym grało aż miło. - Jest gruby, głupi i brzydko pachnie mu z buzi. Zanim tam pojechałam, pokazali mi obrazek, a na obrazku on gruby nie był. Nie chcę takiego męża. W ogóle nie chcę męża.
— Ciri — rzekł wiedźmin niepewnie. - Kistrin jest jeszcze dzieckiem, tak jak i ty. Za parę lat może być z niego całkiem przystojny młodzian.
— To niech mi przyślą drugi obrazek, za parę lat — prychnęła. - I jemu też. Bo powiedział mi, że na obrazku, który jemu pokazali, ja byłam dużo ładniejsza. I przyznał się, że kocha Alvinę, damę dworu, i chce być jej rycerzem. Widzisz? On mnie nie chce i ja jego nie chcę. To po co ślub?
09
